Info
Jestem chirality z Lublina. Mam przejechane 42279.29 km, w tym 945.90 km w terenie, z prędkością średnią 23.87 km/h.Więcej o mnie.
2020
2019
2018
2017
2016
2015
2014
Moje rowery
Wykresy roczne
+2
°
C
+2°
-2°
Lublin
Niedziela, 18
Poniedziałek | +1° | -1° | |
Wtorek | +2° | 0° | |
Środa | +3° | 0° | |
Czwartek | +3° | +2° | |
Piątek | +5° | 0° | |
Sobota | +2° | -3° |
Prognoza 7-dniową
- DST 35.26km
- Czas 01:06
- VAVG 32.05km/h
- VMAX 41.90km/h
- Temperatura 18.0°C
- Podjazdy 78m
- Sprzęt Szosant
- Aktywność Jazda na rowerze
Zalew Zemborzycki i fabryka grzybów
Czwartek, 4 września 2014 · dodano: 04.09.2014 | Komentarze 0
Standardowa pętelka dookoła Zalewu. Przed wyruszeniem w drogę podniosłem siodło o kilka milimetrów, bo przez parę ostatnich dni odczuwałem lekki dyskomfort w kolanach podczas jazdy. Możliwe, że z zimna, ale nie mogę być tego pewien. Podczas jazdy bardzo intensywny ruch rowerowo-rolkowy, więc nie było za przyjemnie. Do tego o mały włos nie rozjechałem psa, który cierpliwie czekał, aż podjadę bliżej i dopiero wtedy postanowił przeciąć DDR.Wielu rowerzystów jeździ teraz do lasu na grzyby. W moim ogrodzie zaczyna się owocowanie boczniaka ostrygowatego na ściętej jarzębinie. Grzybnia do tworzenia zawiązków potrzebuje szoku termicznego - ich pojawienie się to nieomylny znak, że jesień już blisko. Niestety.
Zawiązki boczniaka ostygowatego na jarząbie pospolitym © chirality
Ścięty jarząb pospolity przerośnięty grzybnią boczniaka ostrygowatego © chirality
Kategoria <50, dzień, rower szosowy, samotnie, szosa
Komentowanie jest wyłączone.