Info

avatar Jestem chirality z Lublina. Mam przejechane 42279.29 km, w tym 945.90 km w terenie, z prędkością średnią 23.87 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl

2020 button stats bikestats.pl

2019 button stats bikestats.pl

2018 button stats bikestats.pl

2017 button stats bikestats.pl

2016 button stats bikestats.pl

2015 button stats bikestats.pl

2014 button stats bikestats.pl

Wykresy roczne

Wykres roczny blog rowerowy chirality.bikestats.pl

Archiwum



Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2018

Dystans całkowity:475.21 km (w terenie 28.00 km; 5.89%)
Czas w ruchu:19:10
Średnia prędkość:24.79 km/h
Maksymalna prędkość:46.40 km/h
Suma podjazdów:2580 m
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:31.68 km i 1h 16m
Więcej statystyk
  • DST 36.48km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:23
  • VAVG 26.37km/h
  • VMAX 35.10km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 176m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Piątek, 22 czerwca 2018 · dodano: 30.06.2018 | Komentarze 0

Zdecydowanie chłodniej, niż to ostatnimi czasy bywało, ale nadal przyjemnie. Pod wieczór pojechałem więc nad Zalew przekręcić dwie pętelki. Tłumów nie było to i przejazd bez większych zgrzytów.

Kategoria <50, dzień, samotnie, szosa, teren


  • DST 6.27km
  • Czas 00:18
  • VAVG 20.90km/h
  • VMAX 38.80km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 41m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Lublinie

Środa, 20 czerwca 2018 · dodano: 30.06.2018 | Komentarze 0

Transportowo do apteki po coś na alergię, która w tym roku daje ostro popalić.

Kategoria <50, dzień, samotnie, szosa


  • DST 36.46km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:24
  • VAVG 26.04km/h
  • VMAX 39.10km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 169m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Wtorek, 19 czerwca 2018 · dodano: 30.06.2018 | Komentarze 0

Po meczu naszych orłów pojechałem na dwie pętelki dookoła Zalewu. Start dosyć późny, więc na trasie generalnie pustki.

Kategoria <50, dzień, samotnie, szosa, teren


  • DST 36.39km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:17
  • VAVG 28.36km/h
  • VMAX 40.40km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 178m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Poniedziałek, 18 czerwca 2018 · dodano: 23.06.2018 | Komentarze 0

Nadal piękna pogoda, więc pojechałem nad Zalew przekręcić dwie pętelki. Od początku jechało się dosyć ciężko i dlatego spodziewałem się, że trochę się pobimbam, nakręcę kilometrów do statystyk i fajrant. Karma za sobotnie dawanie koła przyszła jednak szybciej, niż się spodziewałem, gdy na zachodnim brzegu wyprzedził mnie jakiś góral. Widać było, że specjalista w te klocki. A sądząc po napisach na stroju, albo Niemiec, albo takaż zakamuflowana opcja. Siadłem mu na kole, ale facet tak zaginał, że ledwo się na nim trzymałem. Przeciągnął mnie aż do zapory, gdzie nasze drogi się rozeszły. Zacząłem drugie kółko i po chwili wyprzedził mnie kolejny góral. Też mocno cisnął, ale byłem tak sponiewierany, że o łapaniu koła nie było mowy. Facet musiał jednak wjechać na wschodnim brzegu w teren, bo na jego krańcu ponownie wyskoczył mi zza pleców. Tym razem złapałem koło i powiozłem się kilkanaście kilometrów, praktycznie pod sam dom. Mocne ale równe tempo bez szarpania, więc pomimo kilku niebezpiecznych sytuacji, było miło. Na koniec pełna kultura, nic na chama, bo podziękowałem za dawanie koła. Do bazy dotarłem lekko ujechany, ale zadowolony.

Kategoria <50, dzień, samotnie, szosa, teren


  • DST 36.45km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:22
  • VAVG 26.67km/h
  • VMAX 44.20km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 179m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Sobota, 16 czerwca 2018 · dodano: 23.06.2018 | Komentarze 0

Kolejny piękny dzień, więc pojechałem nad Zalew przekręcić dwie pętelki. Na samym początku zły omen, bo musiałem objeżdżać sunącą DDR pod prąd rolkarkę. Potem było z tym tylko gorzej, bo towarzystwo miało pewnie w tym czasie jakąś ustawkę, więc ich tabuny pomykały wśród rowerów. Jakoś nie było okazji powozić się innym rowerzystom na kole, ale kilku mi na kole siadało. Mam jednak nadzieję, że karma wraca i niedługo się pobujam gratis.

Kategoria <50, dzień, samotnie, szosa, teren


  • DST 36.43km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:25
  • VAVG 25.72km/h
  • VMAX 36.10km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 177m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Piątek, 15 czerwca 2018 · dodano: 16.06.2018 | Komentarze 0

Ciepło więc pojechałem nad Zalew przekręcić dwie pętelki. Na zachodnim brzegu pobujałem się z mocnym północnym wiatrem, który na przeciwległym brzegu jednak nie do końca wygasał wśród drzew i dawał popalić. Na pierwszym kółku poszarpałem się trochę z jakimś góralem i to by było na tyle. Ogólnie przejazd spokojny, bo jakichś specjalnych tłumów nie było.

Kategoria <50, dzień, samotnie, szosa, teren


  • DST 22.32km
  • Czas 01:24
  • VAVG 15.94km/h
  • VMAX 29.70km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 142m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Lublinie

Czwartek, 14 czerwca 2018 · dodano: 16.06.2018 | Komentarze 0

Na targ po truskawki. Mocno wiało z północy, ale przynajmniej gdy wracałem obładowany, wiatr pomagał.

Kategoria <50, samotnie, szosa, dzień


  • DST 11.64km
  • Czas 00:38
  • VAVG 18.38km/h
  • VMAX 35.60km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Podjazdy 56m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Lublinie

Piątek, 8 czerwca 2018 · dodano: 10.06.2018 | Komentarze 0

Na targ wymienić pustą łubiankę na pełną truskawek. Skwar powrócił z przytupem.

Kategoria <50, dzień, samotnie, szosa


  • DST 36.45km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:19
  • VAVG 27.68km/h
  • VMAX 44.70km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 181m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Czwartek, 7 czerwca 2018 · dodano: 10.06.2018 | Komentarze 0

Pojechałem nad Zalew przekręcić dwie pętelki. Po wczorajszym przeciągnięciu przez szosowca, nogi trochę ociężałe, ale w tak piękny dzień musiałem wyprowadzić rower. Przejazd w miarę bez incydentów, nie licząc górala, który postanowił mnie wyprzedzić na samym dnie niecki na ul. Osmolickiej. Jedno z gorszych miejsc, nie licząc kilku ślepych zakrętów, na takie manewry. No ale biorę tę trasę z dobrodziejstwem inwentarza.

Kategoria <50, dzień, samotnie, szosa, teren


  • DST 36.44km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:16
  • VAVG 28.77km/h
  • VMAX 40.60km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 177m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Środa, 6 czerwca 2018 · dodano: 10.06.2018 | Komentarze 0

Ciepło, ale zdecydowanie chłodniej, niż to ostatnimi tygodniami bywało. Pojechałem więc nad Zalew przekręcić dwie standardowe pętelki. Na dojeździe do zapory siadł mi na kole jakiś dzieciak na szosówce. Szybko jednak wyszedł na czoło, więc sam zacząłem się wieźć. Chłopak ładnie cisnął, a że jechaliśmy tą samą trasę, więc jeszcze nigdy nie objechałem akwenu na góralu tak szybko. Szosowiec nie miał ani kasku, ani dzwonka. To pierwsze trochę psuło całokształt, bo kozaczenie na szosie z gołym czerepem to szaleństwo. To drugie wymuszało na mnie ostrzeganie wyprzedzanych rowerzystów, snujących się po całej szerokości DDR. Drugie kółko już samodzielnie i pod jego koniec nieomal rozjechałem kilkuletnie dziewczę na rolkach. Blokowało całą DDR, jadąc pod prąd, a gdy chciałem je objechać, ruszyło sprintem wprost pod koła. Dobrze, że hamulce mam hydrauliczne, bo rower by z pewnością ucierpiał. Powrót znad zapory już bez większych incydentów, chociaż jakiegoś pijanego w sztok delikwenta trzeba było objeżdżać.

Kategoria <50, dzień, samotnie, szosa, teren