Info

Więcej o mnie.

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014


Moje rowery
Wykresy roczne

+2
°
C
+2°
-2°
Lublin
Niedziela, 18
Poniedziałek | +1° | -1° | |
Wtorek | +2° | 0° | |
Środa | +3° | 0° | |
Czwartek | +3° | +2° | |
Piątek | +5° | 0° | |
Sobota | +2° | -3° |
Prognoza 7-dniową
- DST 31.36km
- Czas 01:26
- VAVG 21.88km/h
- VMAX 38.30km/h
- Temperatura 4.0°C
- Podjazdy 153m
- Sprzęt Banana Rama
- Aktywność Jazda na rowerze
Zalew Zemborzycki
Sobota, 13 lutego 2016 · dodano: 19.02.2016 | Komentarze 0
Wieczorna pętelka dookoła Zalewu. Za dnia padało, więc poczekałem aż trochę przeschnie. Na nic się to zdało, bo tuż po wyjeździe zaczęło lekko mżyć, ale nie na tyle, aby psioczyć. Kompletne pustki – nie spotkałem żadnego rowerzysty. Na nieoświetlonym kawałku ul. Cienistej ktoś zastawił DDR furgonetką z lawetą. Trochę bez wyobraźni, bo wystarczy rowerzysta bez oświetlenia i kolizja gotowa. Gdy przejeżdżałem obok pomostu morsów przy zaporze, zauważyłem sporą grupkę ludzi zażywających kąpieli. Mżawka, cztery stopnie i ciemno – pomimo to, niespecjalnie mnie to zdziwiło. Powrót ulicami Droga Męczenników Majdanka i Krochmalną, a gdy już dotarłem do domu, rozpadało się na dobre.Komentowanie jest wyłączone.