Info

Więcej o mnie.

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014


Moje rowery
Wykresy roczne

+2
°
C
+2°
-2°
Lublin
Niedziela, 18
Poniedziałek | +1° | -1° | |
Wtorek | +2° | 0° | |
Środa | +3° | 0° | |
Czwartek | +3° | +2° | |
Piątek | +5° | 0° | |
Sobota | +2° | -3° |
Prognoza 7-dniową
- DST 34.06km
- Czas 01:22
- VAVG 24.92km/h
- VMAX 37.60km/h
- Temperatura 6.0°C
- Podjazdy 141m
- Sprzęt Banana Rama
- Aktywność Jazda na rowerze
Polanówka
Środa, 9 marca 2016 · dodano: 20.03.2016 | Komentarze 0
Plan był taki, żeby przekręcić pętelkę jeszcze za dnia. Po wyciągnięciu roweru zorientowałem się jednak, że tylna piasta wymaga regulacji. Trochę z tym zeszło, więc druga połowa trasy już na lampkach. Wiatr zmienił kierunek na północno-wschodni, dzięki czemu na zachodnim brzegu Zalewu Zemborzyckiego odczuwalnie pomagał. W Polanówce na ciasnym dziewiećdziesięciostopniowym zakręcie, który wypada u podnóża przyjemnego zjazdu, jakiś delikwent zaparkował samochód na wewnętrznej stronie łuku. Nie był to jedyny idiota, który miał dzisiaj wychodne samochodem. Po wyjeździe z Dąbrowy dostrzegłem masę policji i straży w ośrodku wypoczynkowym Słoneczny Wrotków. Okazało się, że jakiś zalany w trupa jegomość ćwiczył na pobliskim parkingu bączki, a następnie dewastując infrastrukturę wpadł do Zalewu. Zdjęcie flaszki na dachu tonącego wehikułu wzrusza. Reszta trasy już na szczęście bez historii.
Przedwiosenne boczniaki © chirality
Komentowanie jest wyłączone.