Info
Jestem chirality z Lublina. Mam przejechane 42279.29 km, w tym 945.90 km w terenie, z prędkością średnią 23.87 km/h.Więcej o mnie.
2020
2019
2018
2017
2016
2015
2014
Moje rowery
Wykresy roczne
+2
°
C
+2°
-2°
Lublin
Niedziela, 18
Poniedziałek | +1° | -1° | |
Wtorek | +2° | 0° | |
Środa | +3° | 0° | |
Czwartek | +3° | +2° | |
Piątek | +5° | 0° | |
Sobota | +2° | -3° |
Prognoza 7-dniową
- DST 50.42km
- Czas 01:41
- VAVG 29.95km/h
- VMAX 44.40km/h
- Temperatura 18.0°C
- Podjazdy 173m
- Sprzęt Szosant
- Aktywność Jazda na rowerze
Zalew Zemborzycki
Poniedziałek, 6 czerwca 2016 · dodano: 09.07.2016 | Komentarze 0
Gdy wyszedłem z domu, od razu poczułem, że jest zimniej, niż przez ostatnie kilka dni. Zapewne mocny wiatr z północy miał z tym coś wspólnego. Pojechałem nad Zalew pokręcić w spokoju kółka. Temperatura i wiatr skutecznie wywiały z trasy większość rowerzystów, więc w porównaniu z wczorajszym chaosem, dzisiaj było wręcz sennie. Sianokosy, więc na nadbystrzyckich łąkach jakieś machiny, a na DDR wiodącej nad Zalew intensywny ruch furmankowy. Konie jakieś takie nerwowe, jakby nigdy roweru nie widziały. Zresztą na zachodnim brzegu też sporo skoszonej trawy zalegało na DDR. W sumie przekręciłem trzy kółka dookoła wielkiej wody. Planowałem jechać zupełnie spokojnie, ale na początku ostatniej rundki wyprzedził mnie szosowiec. Przez dłuższą chwilę wahałem się, czy brać koło, czy też nie, ale w końcu się podpiąłem. Na powrocie znad Zalewu mocny wiatr centralnie w twarz, więc z utęsknieniem wyglądałem bazy. Szczególnie, że pod wieczór temperatura zaczynała odczuwalnie spadać. Raptem do 16 stopni, ale po upałach człowiek staje się kapryśny. Kategoria 50-100, dzień, rower szosowy, samotnie, szosa
Komentowanie jest wyłączone.