Info

avatar Jestem chirality z Lublina. Mam przejechane 42279.29 km, w tym 945.90 km w terenie, z prędkością średnią 23.87 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl

2020 button stats bikestats.pl

2019 button stats bikestats.pl

2018 button stats bikestats.pl

2017 button stats bikestats.pl

2016 button stats bikestats.pl

2015 button stats bikestats.pl

2014 button stats bikestats.pl

Wykresy roczne

Wykres roczny blog rowerowy chirality.bikestats.pl

Archiwum



  • DST 33.92km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 19.38km/h
  • VMAX 36.10km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 166m
  • Sprzęt Banana Rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Lublinie i Zalew Zemborzycki

Piątek, 14 kwietnia 2017 · dodano: 14.04.2017 | Komentarze 0

Na początku po mieście pod ciężkim nieboskłonem, a późnym popołudniem nad Zalew się przewietrzyć. O to było akurat łatwo, bo wiało bardzo konkretnie. Jednak i tak jechało się przyjemnie, bo praktycznie cała pętla w słońcu. Na powrocie od zapory jechałem jednak w sine chmury. Myślałem, że wpakuję się w deszcz, ale na szczęście skończyło się na strachu.
Czas rezurekcji zbliża się wielkimi krokami, więc to miły zbieg okoliczności, że dwudziestego ósmego dnia The Indian Pacific Wheel Ride kilka nadajników ożyło. Przede wszystkim wróciła na trasę Sarah Hammond, która tuż po tragicznej śmierci Mike'a Halla przerwała jazdę. Zaczęła, gdzie skończyła i dzisiaj dotarła już do Canberry. O jej niewiarygodnej mocy niech świadczy fakt, że pomimo dwutygodniowej przerwy nadal jest 500 km przed anglosaską trójcą (Amerykanin Anders Peterson, Australijczyk Lochie Kavanagh i Nowozelandczyk Chris Barker vel Caveman Chris), która dzisiaj zakończyła jazdę po wspinaczce na 800-metrową górę. Razem z Sarah wrócił na trasę jej rodak Michael „Crutchy” Crutch, który jest obecnie kilkadziesiąt kilometrów przed miejscem wypadku Mike'a. Ale to nie wszystko, bo tam, gdzie zamyka stawkę sakwiarka Christie Hamilton objawił się Australijczyk Heath Ryan vel TheDarkKnight.
W poniższym klipie Amy Snyder stara się wyjaśnić, co, oprócz masochizmu, pcha ludzi do kręcenia długich dystansów.






Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentowanie jest wyłączone.