Info

Więcej o mnie.

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014


Moje rowery
Wykresy roczne

+2
°
C
+2°
-2°
Lublin
Niedziela, 18
Poniedziałek | +1° | -1° | |
Wtorek | +2° | 0° | |
Środa | +3° | 0° | |
Czwartek | +3° | +2° | |
Piątek | +5° | 0° | |
Sobota | +2° | -3° |
Prognoza 7-dniową
- DST 36.42km
- Teren 2.00km
- Czas 01:19
- VAVG 27.66km/h
- VMAX 39.30km/h
- Temperatura 28.0°C
- Podjazdy 173m
- Aktywność Jazda na rowerze
Zalew Zemborzycki
Piątek, 1 czerwca 2018 · dodano: 02.06.2018 | Komentarze 0
Upałów ciąg dalszy, więc na dwie rundki dookoła Zalewu wybrałem się późno, ale nadal na tyle wcześnie, aby zwinąć do bazy tuż przed zachodem słońca. Przejażdżka w miarę spokojna, ale nad Zalewem rzadko kiedy jest w pełni normalnie. Kilka razy na zakrętach w lesie hamowałem i na szutrze tylne koło tańczyło. Myślałem, że może zbyt gorliwie cisnę na klamki, ale po powrocie do domu przeprowadziłem inspekcję bieżnika, podczas której stwierdziłem jego brak. Pod koniec drugiego koła dostawałem po twarzy robactwem wylatującym przed zachodem słońca na żer. Teraz jednak nasza gwiazda trochę się ociąga z nurkowaniem za horyzontem, więc do domu dotarłem w bardzo komfortowych warunkach świetlnych.Aż mnie obojczyk rozbolał...
Komentowanie jest wyłączone.