Info

Więcej o mnie.

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014


Moje rowery
Wykresy roczne

+2
°
C
+2°
-2°
Lublin
Niedziela, 18
Poniedziałek | +1° | -1° | |
Wtorek | +2° | 0° | |
Środa | +3° | 0° | |
Czwartek | +3° | +2° | |
Piątek | +5° | 0° | |
Sobota | +2° | -3° |
Prognoza 7-dniową
- DST 35.14km
- Czas 01:13
- VAVG 28.88km/h
- VMAX 41.40km/h
- Temperatura 17.0°C
- Podjazdy 77m
- Sprzęt Szosant
- Aktywność Jazda na rowerze
Zalew Zemborzycki
Piątek, 10 kwietnia 2015 · dodano: 12.04.2015 | Komentarze 0
Dalsza eksploracja standardowej pętelki dookoła Zalewu. Ciepło, więc można było jechać na krótko. Wiatr zachodni trochę dokuczał, ale nie tak, jak troglodyta na rowerze, który wyskoczył mi na czołówkę, bo akurat miał parcie, aby wyprzedzać na podjeździe rowerzystę, który już wyprzedzał innego rowerzystę. Jego podjazd był moim zjazdem, a że uciekać nie było gdzie, więc pozostały hamulce i modlitwa. Skasowałbym też jakieś dziewczę na rolkach, które jechało prawym pasem DDR, ale gdy usłyszało za plecami krzyk zniecierpliwionego rowerzysty, postanowiło zmienić pas na swój lewy - prosto pod moje koła. Po takich wycieczkach żałuję, że jechałem bez kamery, bo w domowym zaciszu miałbym z tego niezły ubaw. Kategoria <50, rower szosowy, samotnie, szosa
Komentowanie jest wyłączone.