Info

avatar Jestem chirality z Lublina. Mam przejechane 42279.29 km, w tym 945.90 km w terenie, z prędkością średnią 23.87 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl

2020 button stats bikestats.pl

2019 button stats bikestats.pl

2018 button stats bikestats.pl

2017 button stats bikestats.pl

2016 button stats bikestats.pl

2015 button stats bikestats.pl

2014 button stats bikestats.pl

Wykresy roczne

Wykres roczny blog rowerowy chirality.bikestats.pl

Archiwum



  • DST 50.52km
  • Czas 01:47
  • VAVG 28.33km/h
  • VMAX 39.30km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Podjazdy 171m
  • Sprzęt Banana Rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Wtorek, 13 września 2016 · dodano: 21.09.2016 | Komentarze 0

Ciąg dalszy prawdziwego lata, więc wyjechałem na trzy pętle dookoła Zalewu. Ledwo przejechałem kilkaset metrów, gdy tuż za kładką na Bystrzycy ruszyłem z kopyta, by złapać koło szosowca, który mnie właśnie wyprzedził. Niby trochę za wcześnie na szarpanie, ale pomyślałem sobie, że taka sytuacja może się dzisiaj już nie powtórzyć. W sumie wyszło tego wożenia ok. 12 km po całej DDR do Zalewu, wzdłuż jego zachodniego brzegu, aż po skrzyżowanie ulic Cienistej i Osmolickiej. Jakieś tam zmiany dawałem, ale tak raczej dla picu, żeby to jakoś przyzwoicie wyglądało. Później dwa i pół kółka już samodzielnie. Jechało się naprawdę przyjemnie aż do ostatniego zjazdu ul. Żeglarską, u podnóża którego jakaś koza za kółkiem wyjechała mi prosto przed rower z podporządkowanej. Dałem mocno po hamulcach i miałem tylko nadzieję, że kierowca samochodu, który jechał za moimi plecami zrobi to samo. Zrobił. A dziewczę, jak gdyby nigdy nic, kontynuowało lewoskręt samochodem wypełnionym po sufit pasażerami. Do domu udało mi się wrócić za dnia, co o tej porze roku należy uznać za sukces.


Kategoria 50-100, dzień, samotnie, szosa



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentowanie jest wyłączone.