Info

Więcej o mnie.

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014


Moje rowery
Wykresy roczne

+2
°
C
+2°
-2°
Lublin
Niedziela, 18
Poniedziałek | +1° | -1° | |
Wtorek | +2° | 0° | |
Środa | +3° | 0° | |
Czwartek | +3° | +2° | |
Piątek | +5° | 0° | |
Sobota | +2° | -3° |
Prognoza 7-dniową
- DST 37.69km
- Czas 01:35
- VAVG 23.80km/h
- VMAX 34.80km/h
- Temperatura 12.0°C
- Podjazdy 141m
- Sprzęt Banana Rama
- Aktywność Jazda na rowerze
Zalew Zemborzycki
Wtorek, 4 października 2016 · dodano: 05.10.2016 | Komentarze 0
Myślałem, że cały ten tydzień będzie bez roweru ze względu na zapowiadane intensywne opady deszczu. Jednak dzisiaj ulewy zrobiły sobie przerwę, a po południu nawet wyszło słońce. Jesienią takie warunki biorę w ciemno, więc pojechałem na dwie pętelki dookoła Zalewu. Obscenicznie mocny wiatr z północnego-wschodu, który jednak nie tylko ładnie osuszył trasę, ale również konkretnie pomagał na zachodnim brzegu. Na Zalewie wysokie quasi-sztormowe fale, a nad nim stada rozkrzyczanych rybitw, które frunąc pod wiatr, stały w miejscu. Na trasie sporo jesiennego śmiecia naniesionego silnym wiatrem – liści, gałęzi, kasztanów, itp. Tłumów raczej nie było, ale jeden z mijanych rowerzystów jechał na krótko. Aż zrobiło mi się zimno, gdy go zobaczyłem.
Pierwsze boczniaki © chirality
Komentowanie jest wyłączone.