Info

avatar Jestem chirality z Lublina. Mam przejechane 42279.29 km, w tym 945.90 km w terenie, z prędkością średnią 23.87 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl

2020 button stats bikestats.pl

2019 button stats bikestats.pl

2018 button stats bikestats.pl

2017 button stats bikestats.pl

2016 button stats bikestats.pl

2015 button stats bikestats.pl

2014 button stats bikestats.pl

Wykresy roczne

Wykres roczny blog rowerowy chirality.bikestats.pl

Archiwum



  • DST 31.29km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:35
  • VAVG 19.76km/h
  • VMAX 34.40km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 109m
  • Sprzęt Banana Rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Lublinie i Zalew Zemborzycki

Czwartek, 6 kwietnia 2017 · dodano: 06.04.2017 | Komentarze 0

Na początku transportowo po mieście. Przenikliwie zimno, wietrznie, a do tego w końcówce deszcz. Późnym popołudniem trafiła się też luka między jedną falangą deszczowych chmur, a kolejną. Wyjechałem więc na pętelkę dookoła Zalewu, bo a nuż się uda. Do południowego krańca miałem piękne słońce, ale później niebo bardzo szybko się zachmurzyło. Kilka razy spadł lekki deszcz, ale był on niczym w porównaniu z szalejącym wiatrem. Niby nominalnie wiał on z północnego-zachodu, ale był tak zmienny, że potrafił przyłożyć z dowolnego kierunku. Po wyjeździe z lasu dostałem nim tak, że na zaporze ledwo się toczyłem. Powrót wzdłuż Bystrzycy w podobnym stylu. Tragikomedia.
Dwudziestego dnia The Indian Pacific Wheel Ride do mety w Sydney dotarła jedynie Jackie Bernardi. Jutro do celu raczej nikt nie przybędzie, ale pojutrze może to być nawet dwóch zawodników - Australijczyk Michael „Crutchy” Crutch i Szwajcar Andy Buchs. Wydaje się, że Ryan „Rhyno” Flinn, któremu zostało do mety ok. 1000 km, ostatnie kilkadziesiąt kilometrów przejechał złą drogą. Może to być jakiś oficjalny objazd, ale mógł się równie dobrze pomylić. Lanterne rouge Christie Hamilton dotarła do Adelajdy i tym samym przekroczyła półmetek. Biorąc pod uwagę kumulujące się zmęczenie i czekające ją spore góry, jej walka może przeciągnąć się nawet do maja.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentowanie jest wyłączone.