Info

Więcej o mnie.

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014


Moje rowery
Wykresy roczne

+2
°
C
+2°
-2°
Lublin
Niedziela, 18
Poniedziałek | +1° | -1° | |
Wtorek | +2° | 0° | |
Środa | +3° | 0° | |
Czwartek | +3° | +2° | |
Piątek | +5° | 0° | |
Sobota | +2° | -3° |
Prognoza 7-dniową
- DST 23.81km
- Teren 1.00km
- Czas 01:06
- VAVG 21.65km/h
- VMAX 35.00km/h
- Temperatura 8.0°C
- Podjazdy 63m
- Sprzęt Banana Rama
- Aktywność Jazda na rowerze
Zalew Zemborzycki
Poniedziałek, 17 kwietnia 2017 · dodano: 17.04.2017 | Komentarze 0
Zimno i wietrznie, ale przynajmniej słonecznie. Późnym popołudniem pojechałem więc nad Zalew przekręcić symboliczną pętelkę. Jechało się ciężko, a gdy na zachodnim brzegu nadziałem się na konkretny wiatr, zrobiło się jeszcze ciężej. Ech.Równo miesiąc od rozpoczęcia The Indian Pacific Wheel Ride na trasie nadal przebywa czterech śmiałków. Anglosaskiej trójcy (Amerykanin Anders Peterson, Australijczyk Lochie Kavanagh i Nowozelandczyk Chris Barker vel Caveman Chris) pozostało do mety 500 km. Na Instagramie Lochie przebąkuje coś o 500-kilometrowym sprincie, ale raczej nie należy tego brać dosłownie. Christie Hamilton przekroczyła 4200 km i zbliża się konsekwentnie do 1700-metrowej góry. Pewnie będzie potrzebowała dwóch dni, aby znaleźć się po jej drugiej stronie. Musi być zmotywowana, bo tamże, w Bright, są jej rodzinne strony. W poniższym klipie blogger z Bicycling Australia elokwentnie opisuje stan rzeczy na trasie IPWR. Wspomina też o właśnie wypuszczonym filmie dokumentalnym na temat tego wyścigu.
Komentowanie jest wyłączone.