Info

avatar Jestem chirality z Lublina. Mam przejechane 42279.29 km, w tym 945.90 km w terenie, z prędkością średnią 23.87 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl

2020 button stats bikestats.pl

2019 button stats bikestats.pl

2018 button stats bikestats.pl

2017 button stats bikestats.pl

2016 button stats bikestats.pl

2015 button stats bikestats.pl

2014 button stats bikestats.pl

Wykresy roczne

Wykres roczny blog rowerowy chirality.bikestats.pl

Archiwum



Wpisy archiwalne w kategorii

50-100

Dystans całkowity:8445.33 km (w terenie 75.00 km; 0.89%)
Czas w ruchu:326:17
Średnia prędkość:25.88 km/h
Maksymalna prędkość:63.10 km/h
Suma podjazdów:35322 m
Liczba aktywności:137
Średnio na aktywność:61.64 km i 2h 22m
Więcej statystyk
  • DST 62.38km
  • Czas 02:20
  • VAVG 26.73km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 193m
  • Sprzęt Banana Rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Czwartek, 21 lipca 2016 · dodano: 22.07.2016 | Komentarze 0

Piękna pogoda chyba postanowiła zagościć w moich rewirach na dłużej. Skorzystałem więc i wyjechałem na trzy pętle dookoła Zalewu. Na zachodnim brzegu pomagał mi północny wiatr, a w twarz dostawałem go w lesie. Dobry układ. Przed jazdą zrobiłem dokładną inspekcję kasety. Zęby trzech środkowych koronek wyglądają jak z pyska piranii, więc sobie na tych przełożeniach raczej nie pojeżdżę. Rower jednak jest generalnie pod sakwy, więc nie musi osiągać jakichś wysokich prędkości. Dlatego postanowiłem dorżnąć napęd do końca sezonu i dopiero potem coś kombinować. Nad Zalewem tłumy rowerzystów, ale jechało się w miarę spokojnie. Nie każdemu, bo mijałem faceta targającego w jednej ręce rower, a w drugiej wygięte w ósemkę przednie koło. Do tego, gdy już wracałem do domu, DDR w kierunku Zalewu podążała karetka pogotowia. Szczerze mówiąc dziwię się, że spotykam ją tam tak rzadko.
A pod wieczór przejechałem się jeszcze nad zaporę na Zalewie.



Kategoria 50-100, dzień, samotnie, szosa


  • DST 50.49km
  • Czas 01:50
  • VAVG 27.54km/h
  • VMAX 38.50km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 174m
  • Sprzęt Banana Rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Środa, 20 lipca 2016 · dodano: 20.07.2016 | Komentarze 0

Trzy rundki dookoła Zalewu i to, nareszcie, w pełnym słońcu. Przeskakujący na zębatkach łańcuch nadal swoje, czym zmusza mnie do podjeżdżania na bardzo miękkich przełożeniach. Muszę jednak przyznać, że takie mielenie na podjazdach też ma swoje plusy. Mam lekkie opory przed wymianą kasety, bo może to wywołać, dosłownie, reakcję łańcuchową, której konsekwencją będzie nowy napęd. Dzisiaj zauważyłem, że spinka jest nienaturalnie luźna, więc będę musiał szarpnąć się na nową. Kto wie, może to właśnie ona źle wpływa na pracę napędu.


Kategoria 50-100, dzień, samotnie, szosa


  • DST 50.47km
  • Czas 01:52
  • VAVG 27.04km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 162m
  • Sprzęt Banana Rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Wtorek, 19 lipca 2016 · dodano: 19.07.2016 | Komentarze 0

W końcu przeczyściłem i nasmarowałem napęd w góralu. Najwyższy czas, bo należało mu się to od ponad tygodnia. Łańcuch rzęził ostatkiem sił, a co gorsza przeskakiwał na moich ulubionych zębatkach. Po rotacji łańcucha przeskakiwanie nie ustąpiło, co zmusza mnie do jazdy na zbyt ciężkich przełożeniach po płaskim i zbyt miękkich przełożeniach na podjazdach. Utrapienie. Właśnie tak przejechałem dzisiaj trzy pętelki dookoła Zalewu. Podobnie jak wczoraj przepiękne słońce towarzyszyło mi przez pierwsze dwa kółka. Później nadciągnęły sine chmury, więc jak najszybciej chciałem się zwinąć do bazy, bo nie miałem ochoty na ponowne czyszczenie napędu. Na szczęście minimalny deszcz pojawił się tylko w Dąbrowie, a na reszcie trasy było sucho.
Zauważyłem, że Garmin Connect zmienił wygląd wklejanych mapek. Moim zdaniem na lepsze.




Kategoria 50-100, dzień, samotnie, szosa


  • DST 50.48km
  • Czas 01:53
  • VAVG 26.80km/h
  • VMAX 36.70km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 175m
  • Sprzęt Banana Rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Poniedziałek, 18 lipca 2016 · dodano: 18.07.2016 | Komentarze 0

Po zakończeniu transmisji z czasówki Tour de Pologne, pojechałem nad Zalew przekręcić trzy kółka. Wyszło prawie tak, jak robili to na TdP zawodowcy. Oni wykręcali 50 km/h przy 25 km, a ja bardzo podobnie, bo 50 km przy 25 km/h. Przez dwa kółka miałem piękną słoneczną pogodę, lecz na ostatnim zachmurzyło się ponownie. Na zachodnim brzegu pomagał północny wiatr, ale jego siła nie była tak duża, jak przez ostatnie kilka dni.


Kategoria 50-100, dzień, samotnie, szosa


  • DST 50.46km
  • Czas 01:50
  • VAVG 27.52km/h
  • VMAX 44.90km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 168m
  • Sprzęt Banana Rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Niedziela, 10 lipca 2016 · dodano: 10.07.2016 | Komentarze 0

Piękna pogoda, więc pojechałem nad Zalew wykręcić trzy kółka. Masa ludzi na trasie, ale oprócz kilku ostrych hamowań było spokojnie. W Dąbrowie na ul. Osmolickiej ostra wycinka drzew pod odcinek DDR, po wybudowaniu którego „ścieżkowa” pętla dookoła Zalewu zostanie zamknięta. Wtedy już nie trzeba się będzie szlajać po jezdni, albo wertepami po lesie. Idea słuszna. Do domu zajechałem jeszcze za dnia.



Kategoria szosa, samotnie, dzień, 50-100


  • DST 50.39km
  • Czas 01:40
  • VAVG 30.23km/h
  • VMAX 44.60km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt Szosant
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Czwartek, 16 czerwca 2016 · dodano: 13.07.2016 | Komentarze 0

Trzy kółka dookoła Zalewu. Ciepło, ale burza wisiała w powietrzu. Byłem przygotowany, że na trasie złapie mnie deszcz. Szczególnie, że na zachodzie widziałem ulewy. No ale skończyło się na strachu i jednak całą trasę objechałem na sucho. Pewnie właśnie ze względu na niestabilną pogodę ruch na trasie niewielki. Wiało z południa, więc co się pobujałem z wiatrem na zachodnim brzegu, to moje.




  • DST 50.40km
  • Czas 01:39
  • VAVG 30.55km/h
  • VMAX 45.90km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 161m
  • Sprzęt Szosant
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Środa, 15 czerwca 2016 · dodano: 12.07.2016 | Komentarze 0

Wczoraj cały dzień w deszczu, dzisiaj rano też nieciekawie, ale po południu zrobiło się ładnie. Pojechałem przekręcić trzy kółka dookoła Zalewu. Spory ruch, ale jechało się bardzo przyjemnie. Szczególnie, że świat zdążył już przeschnąć (nie licząc kilku kałuż). Na ul. Osmolickiej jakieś wykopy – hmm, może będzie tam oświetlenie? Na DDR na zachodnim brzegu mijałem dwóch policjantów robiących fotki i zbierających wymiary kółkiem na patyku. Pewnie dokumentowali miejsce jakiejś kolizji z udziałem rowerzysty. Jest tam dosyć ostry zakręt, więc o nieszczęście nietrudno.




  • DST 50.37km
  • Czas 01:42
  • VAVG 29.63km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 172m
  • Sprzęt Szosant
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Poniedziałek, 13 czerwca 2016 · dodano: 12.07.2016 | Komentarze 0

Standardowa pańszczyzna, czyli trzy kółka dookoła Zalewu. Ciepło, ale mocny wiatr ze wschodu trochę dokuczał na otwartym zachodnim brzegu. W sumie przejazd bez przygód, ale mogło być zupełnie inaczej, gdybym nie wyhamował przed kotem, który postanowił przebiec DDR w najmniej odpowiednim momencie. Łajza minęła się z przednim kołem o centymetry. W Dąbrowie pracowali geodeci i pewnie zbierali pomiary do budowy brakującego odcinka DDR wokół Zalewu. Ten kawałek ma być gotowy na koniec sezonu, więc w następnym roku nie trzeba będzie się już bujać po jezdni na ulicach Osmolickiej i Żeglarskiej.




  • DST 50.39km
  • Czas 01:41
  • VAVG 29.93km/h
  • VMAX 50.39km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 174m
  • Sprzęt Szosant
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Niedziela, 12 czerwca 2016 · dodano: 11.07.2016 | Komentarze 0

Wyjechałem na tradycyjne trzy kółka dookoła Zalewu o takiej porze, aby wrócić do domu na styk z rozpoczęciem meczu Polska-Irlandia Płn. Przyjemna aura, więc rowerzystów sporo i dopiero na trzecim kółku zrobiło się w miarę pusto. Straciłem na początku trochę czasu, bo jakiś delikwent jadący skrajną lewą na bolidzie Lubelskiego Roweru Miejskiego, zaczął rzucać za mną mięsem, gdy go wyprzedzałem po chodniku. Zazwyczaj ignoruję takie akcje, ale tym razem zrobiłem wyjątek i zawróciłem. Pogadaliśmy sobie. W konsekwencji wróciłem do bazy, gdy nasi już parę minut za piłką biegali.




  • DST 50.40km
  • Czas 01:40
  • VAVG 30.24km/h
  • VMAX 41.60km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 175m
  • Sprzęt Szosant
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Sobota, 11 czerwca 2016 · dodano: 11.07.2016 | Komentarze 0

Tradycyjne trzy kółka dookoła Zalewu. Temperaturowo tak sobie, mogło być cieplej. Początkowo mocny wiatr z północnego-zachodu, który pod wieczór zaczął tracić na sile, razem z lecącą w dół temperaturą. Miły przejazd, bo z innymi rowerzystami nie wchodziliśmy sobie w drogę. Po wczorajszej nawałnicy trochę roślinnego śmiecia na trasie, ale biorąc pod uwagę jej siłę, spodziewałem się, że będzie z tym znacznie gorzej.