Info

avatar Jestem chirality z Lublina. Mam przejechane 42279.29 km, w tym 945.90 km w terenie, z prędkością średnią 23.87 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl

2020 button stats bikestats.pl

2019 button stats bikestats.pl

2018 button stats bikestats.pl

2017 button stats bikestats.pl

2016 button stats bikestats.pl

2015 button stats bikestats.pl

2014 button stats bikestats.pl

Wykresy roczne

Wykres roczny blog rowerowy chirality.bikestats.pl

Archiwum



Wpisy archiwalne w kategorii

teren

Dystans całkowity:13156.71 km (w terenie 932.50 km; 7.09%)
Czas w ruchu:609:45
Średnia prędkość:21.46 km/h
Maksymalna prędkość:47.30 km/h
Suma podjazdów:49655 m
Liczba aktywności:271
Średnio na aktywność:48.55 km i 2h 16m
Więcej statystyk
  • DST 41.79km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 23.88km/h
  • VMAX 39.80km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 235m
  • Sprzęt Banana Rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Lublinie i Zalew Zemborzycki

Niedziela, 28 maja 2017 · dodano: 04.06.2017 | Komentarze 0

Na początku transportowo po mieście, a pod wieczór dwie pętelki dookoła Zalewu. Piękna pogoda, więc na trasie tłumy i w konsekwencji jazda momentami niezbyt przyjemna. Praktycznie przez całe pierwsze kółko ktoś mi siedział na kole, ale nawet nie chciało mi się odwracać głowy, żeby sprawdzić kto i co.




  • DST 36.45km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:25
  • VAVG 25.73km/h
  • VMAX 36.70km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 186m
  • Sprzęt Banana Rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Sobota, 27 maja 2017 · dodano: 04.06.2017 | Komentarze 0

Pojechałem po wieczór nad Zalew przekręcić dwie pętelki. Ciepło, słonecznie, weekend, a pomimo to na trasie dziwnie pustawo. Przejazd spokojny, ale na nawrocie spod zapory wyprzedził mnie jakiś szosowiec, któremu siadłem na kole. I wszystko było OK praktycznie do samego końca. Niestety facet nie wyrobił się na ostrym zakręcie i żeby to skorygować gwałtownie dał po hamulcach. Zrobiłem to samo, ale żeby mu nie wjechać na plecy musiałem się położyć. Obyło się jednak bez poważniejszej kontuzji, jednak niesmak pozostał. Gdybym się umówił z tym zawodnikiem na jazdę na kole, to mógłbym mieć do niego pretensje. A tak mogę winić tylko siebie.


Kategoria <50, dzień, samotnie, szosa, teren


  • DST 36.44km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:23
  • VAVG 26.34km/h
  • VMAX 36.70km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 176m
  • Sprzęt Banana Rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Piątek, 26 maja 2017 · dodano: 27.05.2017 | Komentarze 0

Pod wieczór pojechałem nad Zalew przekręcić dwie pętelki. Początek w słońcu, ale szybko nadciągnęły złowieszczo wyglądające chmury. Powrót znad zapory w otoczeniu sinego nieba, jednak regularna zlewa rozpoczęła się, gdy byłem już w domu.


Zachód słońca nad Lublinem
Zachód słońca nad Lublinem © chirality

Kategoria <50, dzień, samotnie, szosa, teren


  • DST 39.39km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:36
  • VAVG 24.62km/h
  • VMAX 39.30km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 186m
  • Sprzęt Banana Rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Lublinie i Zalew Zemborzycki

Czwartek, 25 maja 2017 · dodano: 28.05.2017 | Komentarze 0

Transportowo po mieście, a pod wieczór dwie pętelki dookoła Zalewu. Ciepło i sucho, więc na trasie sporo rowerzystów. Po ostatnich opadach w lesie momentami błoto, ale tragedii nie było. Po drugim kółku na zaporze kolizje z zastępami robactwa, które przy zachodzącym słońcu wyleciało na żer.


Kategoria <50, dzień, samotnie, szosa, teren


  • DST 26.92km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:07
  • VAVG 24.11km/h
  • VMAX 36.30km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 116m
  • Sprzęt Banana Rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Lublinie i Zalew Zemborzycki

Wtorek, 23 maja 2017 · dodano: 28.05.2017 | Komentarze 0

Transportowo po mieście, a pod wieczór pętelka dookoła Zalewu. Wyjechałem tuż po lekkich opadach deszczu, ale na trasie było generalnie sucho. Przejazd w miarę spokojny, ale na powrocie znad zapory atak déjà vu. Podobnie jak dobre kilka tygodni temu zacząłem z niej zjeżdżać przed tym samym rowerzystą. Wtedy miał ochotę na spinanie się, więc założyłem, że tym razem będzie podobnie. Było. Dzięki temu sporo się powiozłem. A że do wyścigu przyłączył się jeszcze jakiś szosowiec, więc było trochę skakania z koła na koło. Gdzieś na trasie musiałem przebić dętkę, ale powietrze uchodziło na tyle wolno, że kapcia zauważyłem dopiero następnego dnia.




  • DST 36.47km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:22
  • VAVG 26.69km/h
  • VMAX 38.10km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 178m
  • Sprzęt Banana Rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Poniedziałek, 22 maja 2017 · dodano: 23.05.2017 | Komentarze 0

Pod wieczór pojechałem nad Zalew przekręcić dwie pętelki. Ciepło, ale niebo spowite dosyć ciężkimi chmurami. Niby mógł padać z nich deszcz, ale nie padał. Dni już przyjemnie długie, więc pomimo późnego wyjazdu, powrót do domu za dnia.


Kategoria <50, dzień, samotnie, szosa, teren


  • DST 36.44km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:28
  • VAVG 24.85km/h
  • VMAX 34.40km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 184m
  • Sprzęt Banana Rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Niedziela, 21 maja 2017 · dodano: 22.05.2017 | Komentarze 0

Późnym popołudniem pojechałem nad Zalew przekręcić standardowe dwie pętelki. Ciepło, ale mocny, momentami porywisty, wiatr. Dął tak, że na DDR w lesie zwiększony opad szyszek, a z łanów dmuchawców, które jeszcze wczoraj zdobiły łąki, pozostały jedynie łyse kikuty. Na trasie duży ruch, ale do takiego stanu rzeczy trzeba się przyzwyczaić, bo im bliżej lata, tym będzie z tym coraz gorzej.
W poniższym klipie dokument o Race to the Rock 2016.


Kategoria <50, dzień, samotnie, szosa, teren


  • DST 36.45km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:25
  • VAVG 25.73km/h
  • VMAX 37.90km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 180m
  • Sprzęt Banana Rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Piątek, 19 maja 2017 · dodano: 21.05.2017 | Komentarze 0

Piękna pogoda, więc pojechałem nad Zalew przekręcić dwie pętelki. Na samym początku miła niespodzianka w postaci naprawionego fragmentu DDR między Bystrzycą a ulicą, nomen omen, Nadbystrzycką. Potężne drzewo wybiło tam swoimi korzeniami kostkę brukową i pokonywanie powstałych wertepów były lekko upierdliwe, szczególnie na szosówce. Teraz jest gładko jak stół – drobna rzecz, a cieszy. Na trasie bardzo wielu rowerzystów o różnym stopniu rozgarnięcia, ale i tak jechało się przyjemnie. Na powrocie znad zapory powiozłem się przez kilometr, dwa na kole jakiegoś górala, co przy przeskakującym napędzie nie było wcale takie proste.


Kategoria <50, dzień, samotnie, szosa, teren


  • DST 36.44km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:26
  • VAVG 25.42km/h
  • VMAX 37.50km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 182m
  • Sprzęt Banana Rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Czwartek, 18 maja 2017 · dodano: 20.05.2017 | Komentarze 0

Prawdziwie wiosenny dzień, więc pojechałem nad Zalew przekręcić dwie standardowe pętelki. Wschodni wiatr trochę na zachodnim brzegu dokazywał, ale jakiejś specjalnej tragedii pod tym względem nie było.


Lekko zdumiony
Lekko zdumiony © chirality

Kategoria teren, szosa, samotnie, dzień, <50


  • DST 36.44km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:24
  • VAVG 26.03km/h
  • VMAX 38.80km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 184m
  • Sprzęt Banana Rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalew Zemborzycki

Poniedziałek, 15 maja 2017 · dodano: 15.05.2017 | Komentarze 0

Pomimo, że słońce schowane za chmurami, to bardzo ciepło. Pojechałem więc nad Zalew przekręcić dwie pętelki. W porównaniu z dniem wczorajszym, dzisiaj na trasie było znacznie luźniej. Zapach bijący od łanów kwitnącego rzepaku zaczyna odurzać, a to znak, że najwyższy już czas wyskoczyć za miasto, by obfotografować żółte krajobrazy. Kwitną też krzewy, których kwiaty pachną jak rozkładająca się w upale padlina. Nie znam nazwy tej rośliny, ale ktoś musi ten zapach lubić skoro obsadził tym całą działkę.


Kategoria <50, dzień, samotnie, szosa, teren