Info

Więcej o mnie.

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014


Moje rowery
Wykresy roczne

+2
°
C
+2°
-2°
Lublin
Niedziela, 18
Poniedziałek | +1° | -1° | |
Wtorek | +2° | 0° | |
Środa | +3° | 0° | |
Czwartek | +3° | +2° | |
Piątek | +5° | 0° | |
Sobota | +2° | -3° |
Prognoza 7-dniową
- DST 35.27km
- Czas 01:16
- VAVG 27.84km/h
- VMAX 48.50km/h
- Temperatura 21.0°C
- Podjazdy 79m
- Sprzęt Szosant
- Aktywność Jazda na rowerze
Zalew Zemborzycki
Niedziela, 26 kwietnia 2015 · dodano: 13.01.2016 | Komentarze 0
Standardowa pętelka dookoła Zalewu. Bardzo ciepło, ale momentami lekki deszcz. Na trasie nieprzebrane tłumy rowerzystów i ogólnie kabaret, więc o normalnym kręceniu można było zapomnieć. Na starym moście na Bystrzycy odbywała się jakaś uroczystość religijna, więc i tam na DDR tłumy ludzi. W jednym z opowiadań Lema jest opisana historia kapitana statku kosmicznego, ku któremu leci z naprzeciwka kursem na zderzenie inny statek kosmiczny. Gdy kapitan robi unik, to drugi statek reaguje w ten sposób, że nadal pozostaje na kursie kolizyjnym. Jakoś przyszło mi to opowiadanie do głowy, podczas spotkania z jadącą z naprzeciwka rowerzystką. Reguła, żeby trzymać się prawej jest tylko pozornie prosta. W domu zorientowałem się, że w tylnej dętce mam jakieś małe przebicie. Szarpnąłem się na nową, grubszą, więc może teraz przetarcia bedą rzadsze. Oby, bo od tego kleju do łatek już kręci mi się w głowie.
Siedemnaście mgnień wiosny, mgnienie nr 6: Szafirek © chirality
Komentowanie jest wyłączone.