Info

Więcej o mnie.

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014


Moje rowery
Wykresy roczne

+2
°
C
+2°
-2°
Lublin
Niedziela, 18
Poniedziałek | +1° | -1° | |
Wtorek | +2° | 0° | |
Środa | +3° | 0° | |
Czwartek | +3° | +2° | |
Piątek | +5° | 0° | |
Sobota | +2° | -3° |
Prognoza 7-dniową
- DST 49.59km
- Czas 01:49
- VAVG 27.30km/h
- VMAX 42.00km/h
- Temperatura 13.0°C
- Podjazdy 146m
- Sprzęt Szosant
- Aktywność Jazda na rowerze
Zalew Zemborzycki
Środa, 27 kwietnia 2016 · dodano: 04.06.2016 | Komentarze 0
Podregulowałem trochę szosówkę po wczorajszej jeździe próbnej i podjechałem nad Zalew kręcić kółka. Na pierwszym jadąc przez Dąbrowę wpakowałem się w jakąś szczelinę. Tak rowerem telepnęło, że spodziewałem się snake'a. W sumie wyszły trzy kółka. Miało być więcej, ale na początku czwartego, gdy już wturlałem się na ul. Żeglarską, poczułem subtelności tekstury asfaltu pod przednim kołem. Jednak kapeć. W pierwszym odruchu miałem zamiar naginać do domu z buta. Koniec końców zaryzykowałem i prawie 5 km udało mi się podjechać na mięknącej dętce. Końcówka, ale nie więcej jak kilometr, już z buta, bo koło zaczynało pływać na zakrętach.Komentowanie jest wyłączone.